Naszym kolejnym celem jest Uxmal- kolejnego miasto Majów. Tam przed południem logujemy sie w hotelu i w pierwszej kolejności udajemy do oddalonego nieopodal Muzeum Kakao. To niezwykle interesujące miejsce przedstawia min genezę pojawienia sie kakao w Meksyku, jego sposób uprawy, przetwarzania oraz wykorzystania przez Majów oraz jego współczesne wykorzystanie w procesie produkcji czekolady. W okazałym ogrodzie przymuzealnym mozna podziwiać rożne gatunki mniej lub bardziej znanych drzew i roślin a także zwierzęta- małpy oraz jaguara. Na zwiedzających czeka jeszcze jedna atrakcja- obrządek Majów przywołujący opady deszczu.. Ten okazał sie tak skuteczny ze faktycznie pol godziny pozniej spotkała nas ściana deszczu:) Na koniec mieliśmy okazje skosztować uprażone ziarna kakaowca oraz zostaliśmy poczęstowani gorąca czekolada, przygotowana tradycyjnie według receptury Majów.
Nasz plan zwiedzenia miasta Majów Uxmal został pokrzyżowany przez silne opady deszczu (wywolane podczas obrzadku). Oddaliśmy sie wiec samym przyjemnościom: meksykanskiej uczcie kulinarnej, kąpieli w basenie i piciu tequili na balkonie:)
Niestety kolejnego dnia pogoda bardzo sie psuje- temperatura spada do 20 stopni i pada deszcz, a my jak na zlosc mamy zaplanowane na ten dzien zwiedzanie miasta Majow- Uxmal. Ubrani w peleryny idziemy zwiedzac dobrze zachowane budowle Majow. Tomek jak zwykle ma jakas telekonferencje - wiec Olaf siedzi na jego plecach, a Tomek zwiedza konwersujac przez telefon ;) Zabyki ladne, ale z powodu nasilajacego sie deszczu i zimnych czlonkow Olafka po 1h wracamy.Zaliczone, ale bez WOW.
Informacje praktyczne:
Nocleg w Uxmal Resort Maya: 300 PLN/ doba za pokój 4 os. ze śniadaniem,
Wstęp do Muzeum Kakao: 30 PLN/ os.
Wstep do Uxmal: ~230 pesos / osobe