Geoblog.pl    TomAga    Podróże    CHILLOUT w CHILE i KOLUMBII    Co za zmiana... Mokro.. Jeziora w Chile.
Zwiń mapę
2016
28
lut

Co za zmiana... Mokro.. Jeziora w Chile.

 
Chile
Chile, Castro
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 9099 km
 
Chcemy maksymalnie wykorzystać czas, więc po długich dyskusjach czy jechać do Patagonii czy do Krainy Wielkich Jezior wybieramy to 2. Na Patagonie Olaf jest jeszcze za mały i nie wytrzyma trekkingu trwającego 2-3 dni przy temperaturach w okolicach 0-10 stopni C.

Przylatujemy zatem do Puerto Montt i… jesteśmy zaskoczeni, bo pada i jest zimno – takiego Chile zupełnie nie znamy!
Z lonitka udajemy się na duża wyspę – Chiloe – znaną z odległych miejsc oraz niezliczonych jezuickich Kościołów, z których część jest wpisana do rejestru UNESCO .
Na wyspie część dróg jest szutrowa, co daje się ze znaki naszemu wypozycznemu Citroenowi, ponieważ już na 1. Przystanku czeka nas.. wymiana opony! Tomek radzi sobie z zadaniem wyśmienicie, podczas gdy Olaf podczas lunchu zawiera pierwszą poważną znajomość z płcią przeciwna (i niech mu właśnie zainteresowanie tą płcią zostanie ;)

Docelowo z wyspy Chile przejeżdżamy na jeszcze mniejszą wyspę Quinchao, gdzie rezerwujemy typowy chilijski Cabanas – domek letniskowy. Ten ostatni położony jest nad zboczem i na pewno gdyby nie pogoda, byłby z niego super widok ;) Wypijamy winko (lub dwa ;) i idziemy spać. Rano zwiedzamy Anchao – stolicę wysepki- większość zabudowy jest drewniana – robi wrażenie mimo pogody.
Kolejnego dnia w deszczu zwiedzamy największe miasto na wyspie Chiloe – Castro – jest tam jezuicki kościół i tak typowa dla tego regionu zabudowa drewniana.

W związku ze slabą pogodą, decydujemy się opuścić Chiloe i udać się do Puerto Varas – znanego z położenia nad pięknym jeziorem i wulkanem. Wszystko fajnie, tylko że… pada! I nic nie widać! Włóczymy się po mieście, m.in. odwiedzamy muzeum lokalnego zbieracza wszystkiego. Jedziemy jeszcze do miejscowości Fruitillar, która też położona jest nad jeziorem i wulkanem i wiecie co.. wszystko w chmurach. Zatem spędzamy w Krainie Wielkich Jezior 3 noclegi/ 4 dni i na razie sukcesu brak. Ma to się jednak odmienić wkrótce..

Lot powrotny Santiago – Puerto Montt – USD 220/ osobę, LAN
Wynajem auta – USD 70 dobę
Nocleg w Cabanos w Quinchao – USD 100 – Cabanas de Petra na booking,com – polecamy!
Park Inn w Puerto Varas – USD 80/ dobę
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (20)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
tealover
tealover - 2016-03-04 08:51
Ale tam ładnie :) Chile jest tak długie, że chyba każda pogoda się tam znajdzie :P
 
 
TomAga

Tomek & Agata
zwiedzili 33% świata (66 państw)
Zasoby: 194 wpisy194 390 komentarzy390 3621 zdjęć3621 41 plików multimedialnych41
 
Nasze podróżewięcej
01.08.2019 - 20.09.2019