Lot mija nam bardzo komfortowo – bezpośrednie nocne połaczenie z Nowego Jorku do Warszawy, LOTowskim Dreamlinerem, swietnym jedzeniem i mila obsluga. Olafek bardzo wygodnie spi w kojcu, który zostaje zamontowany na panelu przed nami. Tak można latac!
Warszawa wita nas chlodem i deszczem – nie mamy za dużo rzeczy, wiec z taksówki szybko wpadamy do domu.
I tak kończy się 1. Duża podróż Olafka – wyjechaliśmy z niemowlakiem który miał niecałe 5 miesięcy i wracamy dwa miesiące później z dzieckiem dłuższym o 9 cm i cięższym o niecałe 1kg ;) I jakze bardziej kumatym, otwartym do ludzi, niebojącym się nowych miejsc, brania na ręce przez nieznajomych. No i podróż jest świetna okazja do rodzinnego spędzenia czasu.
Zatem, na podstawie naszych doświadczeń: Z DZIECKIEM PODRÓZUJE SIĘ ŚWIETNIE !!!
Kilka podsumowań:
W podroży jesteśmy w sumie prawie 2 miesiące. Przemierzamy wg Geobloga 21500 km, śpimy w 29 hotelach oraz 12 razy wypożyczamy auto w samych USA przejeżdżając prawie 3 tysiące kilometrów.
No i jeszcze jedno, ważne: codziennie ćwiczenia oraz dieta przyniosły bardzo wymierne efekty: Agata chudnie o 3kg, a Tomek o 9kg ;)
Czekamy na następne wakacje i dziekujemy wszystkim czytajacym!
Ahoj!
Agata, Tomek i Olafek